Procesor Apple M2 nie uzyska drastycznego wzrostu wydajności w porównaniu z M1, twierdzi Mark Gurman z Bloomberga. Oczekuje się, że chip otrzyma taką samą liczbę rdzeni procesora, ale może zawierać więcej rdzeni GPU.
M2 będzie „marginalnie” szybszy niż M1 pod koniec 2020 roku, pisze Gurman w biuletynie, z którego cytuje 9to5Mac. Dowiedział się tego ze swoich źródeł zaznajomionych z planami Apple. Gurman oczekuje, że procesor nadal będzie miał cztery wydajne i cztery oszczędne rdzenie CPU, ale z mocniejszym GPU. M2 otrzymałby wtedy dziewięć lub dziesięć rdzeni GPU zamiast siedmiu lub ośmiu rdzeni GPU.
M2 byłby procesorem znacznie zmodyfikowanego MacBooka Air, który powinien pojawić się w tym roku. MacRumors twierdziło pod koniec listopada zeszłego roku, że MacBook Air ma niektóre funkcje MacBooka Pro. Na przykład Air byłby cieńszy i lżejszy niż obecny model, a kształt klina nie powróciłby. Według MacRumors, Air również dostaje tę samą klawiaturę co Pro, ale laptop nie ma HDMI ani czytnika kart pamięci.
Stwierdzenie dotyczące M2 Gurmana jest częścią listy prognoz dotyczących zapowiedzi Apple’a na 2022 rok, powtarzając wcześniejszą pogłoskę, że pojawią się modele iPhone’a 14 z otworem na aparat. Przewiduje również pojawienie się nowych modeli Mac Pro z chipami M1 Pro i M1 Max, w tym małego Maca Pro z chipem, który ma do 40 rdzeni CPU i 128 rdzeni GPU. Apple chciałby ogłosić podczas WWDC 2022, że zakończy przejście z chipów Intela na własne chipy. Apple ogłosiło początek tej zmiany na konferencji programistów w 2020 roku, mówiąc, że nowe partie wszystkich komputerów firmy zostaną dostarczone z zastrzeżonymi soc za dwa lata.
Gurman twierdzi ponadto, że Apple pracuje nad zewnętrznym monitorem, który powinien kosztować o połowę mniej niż Pro Display XDR. Standardowa wersja tego 32-calowego monitora kosztuje obecnie 5500 euro. Gurman nie mógł zgłosić, czy tańsza wersja pojawi się w tym roku.