Lenovo wkracza na rynek wyświetlaczy wielkoformatowych. Organizacja ogłasza nadchodzącą premierę trzech dużych wyświetlaczy w salach konferencyjnych.
ThinkVision T86, T75 i T65 zostaną wprowadzone na rynek w czerwcu 2022 roku. Lenovo nigdy wcześniej nie oferowało wyświetlaczy do sal konferencyjnych i klas. Dzięki tak zwanym wyświetlaczom wielkoformatowym producent wkracza na pole gry takich produktów jak Microsoft Surface Hub 2S, ViewSonic ViewBoard i Sony Bravia. Strategiczny ruch.
ThinkVision T86, T75 i T65 są w dużej mierze takie same. Wszystkie trzy modele mają mikrofon, rozdzielczość 4K i kamerkę 4K. Różnica polega na wielkości wyświetlacza. Nazwy modeli sprawiają, że format jest rozpoznawalny. T86 ma 86 cali, T75 ma 75 cali, a najnowszy model ma 65 cali.
Uderzający wybór
Jakość audio i wideo nie zapowiada się na brak, ale dotyczy to również innych producentów. Bardziej znaczącą różnicą między monitorami wielkoformatowymi jest zintegrowany system operacyjny.
Większość nowoczesnych wyświetlaczy LFD jest wyposażona w chipy i system operacyjny, aby działać bez urządzeń zewnętrznych, takich jak laptopy. ViewSonic integruje Viewboard OS z większością swojej oferty. Microsoft wybiera Windows w Surface Hub 2S.
W obu przypadkach możliwe staje się uruchamianie aplikacji – na przykład do wideokonferencji – na LFD. Dostępne aplikacje różnią się w zależności od systemu operacyjnego. Warto w tym świetle wspomnieć o wyborze Lenovo. Wszystkie trzy wersje działają na systemie Android, 4G RAM i 65 GB pamięci Flash. Android w LFD nie jest wyjątkowy, ale na tyle rzadki, że Lenovo wypełnia lukę w ofercie rynkowej.
Chociaż zintegrowane chipy i systemy operacyjne ułatwiają korzystanie z LFD, każdy model będzie nadal umożliwiał połączenia z urządzeniami zewnętrznymi w dającej się przewidzieć przyszłości. Jeśli połączysz Windows laptopa do Lenovo LFD, doświadczenie jest w dużej mierze takie samo jak w modelach wyżej wymienionych producentów. Oprócz alternatyw, Lenovo zawiera porty USB Type-C, USB 3.0, HDMI, DisplayPort i Ethernet.